środa, 16 listopada 2016

Eliksir wiecznego życia

Dobry wieczór!

Sto lat temu sobie rysowałem, grałem, skakałem, ale później zacząłem jeść pomarańcze. Takie życie, tego nie zmienisz. Jak lubisz pomarańcze, to przestań, póki masz czas. Życie jest krótkie i nie powinieneś go przeznaczać na coś takiego. Zaraz... a gdyby tak zdobyć eliksir nieśmiertelności?! Tylko gdzie? Szukałem odpowiedzi przez ostatnie 32 lata, ale bez skutku. Poniosłem się fali marzeń (lubię pływać, taki żart). Piękna opowieść, wiem. Poprawiam spodnie i piszę post, tańcząc i jedząc kolejną pomarańczę. A, no tak, komiks w starym dobrym stylu mandarynek!


Psst, wolę kokosy. Naprawdę. Smacznego!